Gruzja dekryminalizuje uprawę konopi na własny użytek
W styczniu tego roku w Gruzji miał miejsce akt nieposłuszeństwa obywatelskiego, którego skutki są korzystne dla całego społeczeństwa. Członkowie partii Girchi postanowili zasadzić w swojej siedzibie 84 rośliny konopi indyjskich, a następnie wyczekiwali, co na to organy ścigania i wymiar sprawiedliwości. Po kilku tygodniach konopie zostały zarekwirowane.
Dnia 14 lipca 2017 roku Sąd Konstytucyjny w Gruzji zdecydował, że uprawa marihuany przeznaczonej do własnego użytku (do 151 gramów) nie będzie przestępstwem. Uchwała ta skutecznie dekryminalizuje uprawę konopi indyjskich w niewielkich ilościach w tej postkomunistycznej republice.
„Trybunał Konstytucyjny podjął decyzję o tym, że jeśli ktoś uprawia konopie indyjskie na własny użytek, nie więcej niż 151 gramów to nie może zostać ukarany poprzez aresztowanie i osadzenie w zakładzie karnym” mówi Zurab Japaridze, przedstawiciel partii Girchi.
Japaridze tak komentuje znaczenie decyzji „To ważny krok naprzód. Decyzja pozytywnie wpłynie na opinię publiczną i jej postawy wobec konopi. Girchi, jako partia nie brała bezpośredniego udziału w tej sprawie, lecz uważamy, że nasz obywatelski akt nieposłuszeństwa odegrał pewną rolę w późniejszym orzeczeniu sądu konstytucyjnego”.
„Coraz więcej ludzi zdaje sobie sprawę z tego, że umieszczanie ludzi w więzieniu za uprawę lub używanie marihuany to nieracjonalne i niecywilizowane szaleństwo. Ponadto każda pozytywna dla nas decyzja władz daje nowy impuls do debaty publicznej na temat marihuany, jak i polityki ogólnej w zakresie narkotyków”.
Reformy w Gruzji, czyli byłym państwie składowym Związku Radzieckiego daje szanse na pozytywny rozwój odnośnie konopi indyjskich w części świata, w której do tej pory reformy dotyczące Cannabis nie były podejmowane.
Gruzja dekryminalizuje uprawę konopi na własny użytek
Źródło: Gruzja txt