Czy słyszeliście o tym, aby uprawą konopi zajmował się ksiądz i rabin?
W stanie Maryland złożono wiele aplikacji o pozwolenie na uprawę konopi indyjskiej w celach medycznych. Wśród wnioskodawców znalazło się dwóch przedstawicieli religijnych, a mianowicie rabin Jeffrey Kahn oraz pastor Gareth E. Murray.
Kahn znany jest w lokalnej społeczności, jako zwolennik medycznej marihuany, dla którego najważniejsze jest działanie i dobro pacjenta. Dostarcza on leki dla ponad 1000 pacjentów poprzez swoje dyspensorium Takoma Wellness Center.
Judaizm był pierwszą religią, która w pełni zaakceptowała medyczną marihuanę w 2003 roku. Obecnie, lider ultra ortodoksyjnego ugrupowania Agudath Yisrael jest ministrem zdrowia w Izraelu, gdzie przewodniczy solidnemu i dobrze przygotowanemu narodowemu programowi wykorzystania konopi w medycynie.
„W pierwszym rozdziale Biblii, Bóg stworzył rośliny i mówił nam, że są one bardzo dobre i są one dla naszego użytku” mówi Kahn. „Bóg stworzył te rzeczy dla naszego dobra”.
Murray jest pastorem w kościele baptystów, w latach 2003-2007 był stanowym politykiem z ramienia Partii Demokratycznej. Jest nowicjuszem w branży medycznej marihuany.
Jego kazania poruszają problem nałogu, z którym często muszą zmagać się przede wszystkim młodzi dorośli. Jednakże, Murray wierzy w medyczne właściwości konopi. Pastor obejrzał wiele filmów dokumentalnych, zasłyszał od wiernych historie o chorych, dla których lekiem doraźnym jest marihuana.
Murray postanowił współpracować z farmerem z południowego Maryland. Uzyskał licencję na uprawę konopi indyjskiej – stricte do celów medycznych.
„Niektórzy ludzie nadal widzą medyczną marihuanę, jako jointy i upalanie się“ mówi Murray. „Należy edukować ludzi, zapoznać ich z faktami. Tu nie chodzi o uczucie haju – to jest w lekarstwo”.
Pastor pozostał aktywny w polityce. Jest m.in. dyrektorem do spraw legislacyjnych w Państwowej Wyższej Komisji Edukacji i Pracy, a także doradcą stanowym.
„Chcę pomóc właścicielom małych firm” mówi Murray, w kontekście możliwej pełnej legalizacji uprawy konopi indyjskich w stanie Maryland.
Źródło: Washington Post